Witam was mieszkańcy Królestwa!
Na imię mi Szymon i mam ok.13 lat.
Moimi pasjami są judo,muzyka,historia i architektura.
Uwielbiam słuchać muzyki metalowej(głównie death i thrash
),punkowej,hardstylowej i hardcore'owej ^^
W wolnym czasie lubie też pograć w Minecrafta i Lineage2,czasem piszę także opowiadania,ale zwykle nie zostają one publikowane(mam zamiar to zmienić ^^)
Mała próbka:
"...Idąc w stronę kolejnej wioski,która miała zostać splądrowana przez moje oddziały Abenjazu,zastanawiałem się czy nie oszczędzić żywota marnym chłopom z wioski Kosei,którzy ważyli się sprzeciwić mojej decyzji.
Jednak byliśmy coraz bliżej wioski Retto,naszego następnego celu.Wzięłem w dłonie moją ulubioną broń...Zwykłą,chłopska kosę.Używałem jej jako narzędzie zemsty.Gdy w pewnym momencie na wprost nas wybiegło kilku chłopów z kosami i krzyknęło:
-My się nie poddamy tak łatwo jak inni! Choćbyście niewiadomo co zrobili,będziemy stawiać zacięty opór,sukinsyny!
-Ralucko,nidlas!(Łucznicy,atakować!) - krzykłem do oddziału łuczników.
W kierunku chłopów poleciała chmura strzał,po chwili było słychać tylko krzyki chłopów przebijanych przez strzały.
-TERAZ BĘDZIECIE STAWIAĆ JAKIŚ OPÓR?! -wrzasłem w kierunku wioski
-Nünöd mitiğe taati Kosei ralkucoç ,kemrüdlö mada çneg zistaati rilibaşılaç etkilrib anınalak ireg karalo elök ev nıdak ,ebus ibig miğided(Jak mówiłem .Nieposlusznych zabić,młodzi mężczyźni którzy mogą współpracować do oddziałów,kobiety i resztę jako niewolnice,dzieci oddać na wychowanie do posłusznej Kosei.). - powiedziałem do Abenjazu.
Jeden chłop się ostał,więc wzięłem kose i wbiłem mu w brzuch (...)"
Moją misją w grze jest zemsta za wymordowanie miasta,co pisałem w podaniu na MPCforum.
Liczę że trafie do dobrego obozu bandytów i wspólnie będziemy grabić i mordować,jak na bandytów przystało ; )