Żegnam Was

Coz, sypiemy sie, sypiemy...

Wszyscy odvhodzą, kto będzie grać ? Oby się znaleźli nowi gracze.

Thoirin dobre pocieszenie

Powodzenia w życiu

Żegnaj! Szkoda, że odchodzisz!

Dziękuję, jak na razie będę na forum często razem z Wami, być może kiedyś wrócę na serwer, ale na pewno nie do Iyash, gdy wrócę pomogę albo Wam, albo Quehatyjczykom

Narka ;/ eh wszystko się sypie

ehhhh... to już zaczyna być chore sami najlepsi gracze odchodzą

Co do kurw to nie chcialbym byc wybredny, ale jako moderator, krol, gracz sam zachowujesz sie jak rasowa kurwa Char bylo niczym przez ludzi takich jak ty, bo "nie mieli czasu zeby cos zrobic, poniewaz na chacie robili burdel z pamela anderson w roli glownej" taka prawda, gdyby ci zalezalo na char od poczatku bys tutaj ogarnial wszystko, a nie przychodzil na gotowe jak leniwy gnoj. Popieraj nawet ludzi ktorych nie znasz, bo sa tyle warci co ty, nawet czelnosc miales zeby mnie wyzwac, wiedzac, ze odpowiem ci 2 razy mocnej, bo jestem w stanie i wcale nie obchodzi mnie czy jestes moderatorem, administratorem czy dziwka. Nie pozwole obrazac mojej osoby przez zapizdzialego kompleksiarza z duza potrzeba wypromowania swojej pustki umyslowej za pomoca klawiatury. Iyash zawsze bylo sila przyjazni i madrosci, nie bede komentowal wojny, ktora byla spowodowana przez 1 gracza i kazdy tworzyl inna historie do niej. Kazdy z nas (Iyaszyjczykow) pomaga sobie na wzajem i nigdy od ust by nie odebral chleba swojemu kompanowi. Za to tacy ludzie jak ty braliby nie tylko chleb, ale i nawet odzież, bo sa zachlannym gownem plewiacym sie na swiecie.
I nie mam zamiaru sie z toba klocic, czy tez z twoimi "kolegami" ktorym oblizales dupsko ze smakiem, bo to bez sensu. Wyzwales mnie pierwszy, nie wnosilem zadnej skargi, bo kazdy ma prawo wyrazic swoje zdanie i nie wazne jak ono brzmi.

Proszę Cię, stwórz na mnie skargę, wali mnie to czy tak będzie czy nie. Ja zrobiłem pięć razy więcej dla Charu niż Ty, bo Ty tak naprawdę gówno dla niego zrobiłeś. Prawda, z budowaniem nacji zwaliłem, ale tym zajął się Remidion za co bardzo mu dziękuję, ale zająłem się wieloma sprawami, którymi Ty nie potrafiłbyś się zająć. Myślisz że jesteś królem bo należysz do niby najlepszej, ale jednak najgorszej nacji? Nikomu dupy nie oblizuję, po prostu wiem Nienawidziłem Iyash od początku, i tak zawsze będzie, mam nadzieję że Quehati i Yerdyn Was pokonają, chce zobaczyć jak płaczesz. Myślisz że łatwo jest rządzić nacją pustynną z maks. sześcioma aktywnymi osobami ? Bo Ty kurwa byś był lepszym królem.. Jakoś z tego co pamiętam nikt nie chciał, żebyś Ty rządził. Co do waszej wojny.. Prawda, denerwujące jest to że ciągle się kłócicie, między innymi Ty i Sadzio, ale jego bym nawet poparł. Gdyby nie to że odszedłeś wraz z Twoimi przyjaciółmi ("tchórzliwymi kurwami") to Char by nadal istniało, ale nie.. Szlachetny Pan Privateone musi się rozwijać w niby najlepszej nacji, żeby nie być pośmiewiskiem. Nie bój się, nie będę miał nigdy do Ciebie szacunku
Pozdrawiam, Twój wróg NeraVo

Do adminów, Quehatyjczyków, Yerdynczyków, moderatorów : przepraszam za wulgaryzmy

Zamykam. Zamknę zaraz forum i się skończy.